Zdaniem posłanki, w Sejmie nie ma już dyskusji, a praca parlamentarzystów ograniczyła się jedynie do brania udziału w głosowaniu.
– Musimy przywrócić parlamentowi jego rolę. To on stanowi prawo, a nie rząd. Rząd jest władzą wykonawczą, przedkłada propozycje jakiś rozwiązań, a parlament decyduje o ich kształcie. W sytuacji w której jesteśmy dzisiaj, rola 560 parlamentarzystów jest sprowadzona do rangi „maszynki do głosowania”, która nawet nie powinna dyskutować – mówi Magdalena Kochan.
W trakcie rządów Platformy Obywatelskiej, taka sytuacja była niemożliwa – dodaje posłanka.
– Procedowaliśmy ustawę o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej. Bywało tak, że sama podkomisja miała 21 posiedzeń. Na posiedzeniu komisji bywało kilku parlamentarzystów i kilkudziesięciu członków organizacji pozarządowych. Często ich zdania się różniły – dodaje Magdalena Kochan.
Magdalena Kochan jest posłanką od 14 lat. W tym roku powalczy ona o mandat senatora.
Posłuchaj całej rozmowy z Gościem Dnia: