Małgorzata Prokop-Paczkowska o Polskim Ładzie i powolnym znoszeniu restrykcji

Polski Ład spowodował wielki chaos – nie tylko w biurach rachunkowych, ale także w polskich przedsiębiorstwach. Do biura poselskiego zgłaszają się osoby, które mówią „zróbcie coś z tym wreszcie”. Do naszego studia zaprosiliśmy Małgorzatę Prokop-Paczkowską, posłankę Nowej Lewicy.  Jako gość w Rozmowie Dnia opowiedziała nam między innymi o tym, co spowodował Nowy Ład, ale również podjęliśmy temat powolnego znoszenia restrykcji. 

Bałagan, chaos jest bardzo duży wokół tej zmiany. Polkom i Polakom należy się zmiana systemu podatkowego, bo przez ponad 30 lat to najmniej zarabiający byli najbardziej obłożeni podatkami, byli wręcz najbardziej łupieni podatkami. Ci, którzy zarabiali lepiej, płacili relatywnie mniejsze podatki,. (…) Tych błędów jest naprawdę dużo, teraz się zastanawiamy, czy rząd sobie poradzi, żeby jakkolwiek to naprawić.

– Komentowała.

Śmiejemy się przez łzy, bo ktoś usiłuje nam wmówić, że tak jak inne państwa, my też cofamy restrykcje. Ale w tych innych państwach europejskich restrykcje były. U nas restrykcji nie było, bo nawet paszportów covidowych nie dało się wprowadzić. A to, że w tej chwili te kwarantanny mają być trochę krótsze, czy ktoś z domowników, kto nie jest chory nie będzie musiał pozostawać w domu, to są jakieś takie działania i chaotyczne i bezsensowne. Niestety ten rząd walczy z pandemią, skazując ludzi na śmierć. To jest metoda rządu. Kto umrze to umrze, trudno.

– Odniosła się do znoszenia restrykcji.

Posłuchaj Rozmowy Dnia: