Na pomoc w nocy z 5 na 6 marca wezwani zostali przez mężczyznę, któremu nieznani sprawcy mieli ukraść kilkadziesiąt tysięcy złotych, grożąc mu przy tym nożem, policjanci z Kamienia Pomorskiego.
23-letek twierdził, że gdy jechał drogą w okolicach miejscowości Unibórz w powiecie golczewskim, wyprzedził go samochód marki BMW, z którego chwilę później wysiadło dwóch mężczyzn, którzy grożąc mu nożem zażądali wydania pieniędzy. Odjechać mieli z saszetką, w której było kilkadziesiąt tysięcy złotych, tyle tylko, że – jak informuje rzecznik prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie – dochodzenie nie potwierdziło tej wersji zdarzeń.
Sprawca zamieszania odpowie teraz za swoje zachowanie, gdyż według prawa za wywołanie fałszywego alarmu grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo kara grzywny do 1500 zł. W postępowaniu karnym za fałszywe zeznania przewidziana jest natomiast kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.