Ministerstwo Obrony Narodowej złagodziło przepisy, które jeszcze kilka miesięcy temu budziły ogromne kontrowersje. Zakaz fotografowania obejmował dotąd 25 tysięcy obiektów w całym kraju, w tym porty w Szczecinie i Świnoujściu. Od 12 sierpnia ograniczono go wyłącznie do oznakowanych jednostek wojskowych i obiektów służb specjalnych.
Resort obrony wycofał się z najbardziej krytykowanych zapisów ustawy o obronie Ojczyzny. W pierwotnej wersji przepisy zabraniały fotografowania, filmowania czy rejestrowania obrazu aż 25 tysięcy obiektów wojskowych i infrastruktury krytycznej, uznanych za szczególnie ważne dla bezpieczeństwa kraju. Na liście znalazły się m.in. porty morskie w Szczecinie i Świnoujściu, co wywołało burzę wśród mieszkańców, turystów i fotografów.
Za złamanie zakazu groził areszt lub grzywna, a zgody na fotografowanie były wydawane w skomplikowanej procedurze. Ministerstwo argumentowało, że chodzi o ochronę infrastruktury przed zagrożeniami szpiegowskimi i sabotażem. Jednak rozporządzenie krytykowano za nieproporcjonalność i wątpliwą zgodność z konstytucją.
Nowe przepisy, obowiązujące od 12 sierpnia, redukują listę obiektów objętych zakazem wyłącznie do jednostek wojskowych i obiektów służb specjalnych – pod warunkiem, że zostaną one wyraźnie oznakowane. Uproszczono też procedurę wydawania zezwoleń, a kary za złamanie zakazu złagodzono.
W praktyce oznacza to, że mieszkańcy i turyści mogą znów legalnie fotografować statki wpływające i wypływające z portów w Szczecinie i Świnoujściu, co ma szczególne znaczenie dla pasjonatów żeglugi oraz branży turystycznej.
Foto: Piotr Sikora/Twoje Radio