Około godziny 19 w okolicach ulicy Nadrzecznej zauważono płynące Iną ciało 58-letniego mężczyzny. Na pomoc wezwani zostali strażacy i inne służby, niestety na ratunek było już za późno.
– Dostaliśmy informację, że wodzie dryfowało ciało. Wyłowiliśmy je na wysokości garaży przy Matejki. Mężczyzna pomimo reanimacji nie przeżył. Nie wiemy dlaczego znalazł się w wodzie – powiedział nam wczoraj wieczorem dyżurny powiatowej komendy straży pożarnej w Goleniowie.
Przyczyny wypadku badać będzie prokuratura.
Paweł Palica