Szymon Hołownia, niezależny kandydat na prezydenta, w ramach trwającej kampanii wyborczej spotkał się dziś z mieszkańcami Stargardu.
– Moja decyzja nie była prosta. Postawiłem na szali wszystko, absolutnie wszystko – nazwisko, dotychczasowe osiągnięcia, spokój mojej rodziny i pieniądze – tak Szymon Hołownia rozpoczął spotkanie z mieszkańcami Stargardu.
Hołownia mówił też o tym, że dziś to właśnie partie polityczne wprowadzą chaos i skłócają rodziny. I że tylko niezależny prezydent będzie miał wolność decydowania. Decydowania w imieniu wszystkich Polaków, a nie zwolenników poszczególnych ugrupowań.
– My dziś nie potrzebujemy prezydenta z PiS czy PO – przekonywał Hołownia.
Kandydat odniósł się także do pozycji Polski na arenie międzynarodowej, do tego, że Polska powinna być ważnym, a nie głośnym graczem. Przemówienie Szymona Hołowni wzbudziło aplauz obecnych na spotkaniu mieszkańców i sympatyków.