Szczecin. Zagłodzone psy na Wyspie Puckiej

Inspektorzy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami otrzymali zgłoszenie od Straży Miejskiej dotyczące zaniedbanych psów na Wyspie Puckiej w Szczecinie. Po dojeździe, jak sami przyznają, takiego dramatu nie spodziewali się.

Gdy przyjechaliśmy na miejsce, nie spodziewaliśmy się tego, co zastaniemy. Sunia jest skrajnie wychudzona, labrador jest trochę lepszym stanie, ale okrywa włosowa ma jakieś guzki. Nie wiadomo kiedy ostatni raz widziały weterynarza. Nie miały stałego dostępu do jedzenia, nie miał też dostępu do wody. Właściciel, zanim dojechaliśmy, to Straż Miejska nam namówiła, sprzątał odchody, żeby chociaż w miarę to wyglądało, ale niestety te jedzenie, które im wyrzucił trafiło na odchody. Psy rzuciły się na jedzenie w tych swoich odchodach – informuje inspektor Marlena Sobczak

Psy aktualnie przebywają w szczecińskim TOZ-ie, czekają na chętnych, którzy mogliby im stworzyć dom tymczasowy. Sprawa pseudo opiekuna zostanie zgłoszona odpowiednim organom.
Foto: Facebook/TOZ Szczecin