Na placu Solidarności w Szczecinie odbył się wiec solidarnościowy z narodem ukraińskim pod hasłem „Za wolność Naszą i Waszą”. Plac szczelnie zapełnił się mieszkańcami skandującymi hasło „Wolna Ukraina!”.
Manifestacja rozpoczęła się od odśpiewania hymnów Ukrainy i Polski. Ze sceny przemawiali m.in. Prezydent Piotr Krzystek, Konsul Honorowy Ukrainy Henryk Kołodziej, Sofija Tsarif ze stowarzyszenia Mi-Gracja
Moja rodzina mieszka na Ukrainie, moja mama mieszka na Ukrainie. Przykro, że w tych czasach dzieci boją się spać we własnych łóżkach. Chcemy, żeby Ukraina nas usłyszała, że możemy iść na piechotę bronić nasz kraj (…) Ludzie teraz chcą wyjechać do Polski, to straszne, bo nie można żyć teraz w naszej Ukrainie (…), To jest po prostu agresja. Nie wierzyliśmy do końca, że to będzie miało miejsce (…) To nie jest tylko wojna Ukrainy, to jest wojna całej Europy. Jest strasznie, ale pamiętajmy, że Ukraina jest silnym narodem i nie poddamy się – mówili manifestanci
Dziś musimy być solidarni z Ukrainą. To nasz obowiązek jako Polaków doświadczonych historią, ale także jako Europejczyków ponoszących wspólną odpowiedzialność za przyszłość, za przyszłe pokolenia. Za to abyśmy mogli spokojnie i w zgodzie rozwijać się. Dziś mamy prawo wymagać, by rządy wszystkich demokratycznych krajów podjęły zdecydowane działania, aby tę agresję zatrzymać – mówił Piotr Krzystek, Prezydent Szczecina
Kolejna manifestacja odbędzie się w najbliższą niedzielę, o godzinie 18 na placu Solidarności w Szczecinie.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio
