Pod powierzchnią Nowego Rynku w Szczecinie odsłonięte zostały najważniejsze fragmenty fundamentów spalonego w 1811 roku kościoła św. Mikołaja. Archeolodzy nie do końca byli przekonani czy pod brukiem znajdują się pozostałości budowli.
Zastanawialiśmy się, czy cokolwiek odkryjemy. Wiedzieliśmy z przekazu archiwalnego, że w roku 1993 zostały odsłonięte relikty wschodniej części kościoła, ale to nie znaczyło, że te relikty istnieją do dziś. W swoim czasie procesy budowlane zachodziły na zasadzie wielkiej improwizacji. Pierwszy wykop zidentyfikował ściany prezbiterium. Okazało się, że relikty są zachowane w świetnym stanie – informuje dr Maciej Płotkowiak, kierujący badaniami archeologicznymi
O przyszłości Nowego Rynku w związku z odkryciami archeologicznymi wypowiedział się Michał Dębowski, Miejski Konserwator Zabytków.
Wiedzieliśmy, że jakieś relikty zachowały się, ponieważ podczas prowadzenia prac przy różnego rodzaju instalacjach podziemnych, częściowo odsłonięta była część wschodnia absyda z prezbiterium. Nie mieliśmy natomiast żadnego rozpoznania co do stanu zachowania pozostałych reliktów. Wszystkie nasze domniemania opierały się na różnej jakości źródłach pisanych. Głównym celem badań ma być opracowanie szczegółowych konserwatorskich wytycznych do celowego zagospodarowania placu. Zamierzeniem Szczecina jest kontynuowanie programu Czterech Placów Starego Miasta i zmiana charakteru tej przestrzeni – wyjaśnia Michał Dębowski
Przywrócenie historycznej funkcji placu, jako ogólnodostępnej przestrzeni o charakterze rynku staromiejskiego, to priorytet stawiany przez Miasto.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio