W Szpitalu Klinicznym nr 2 PUM na szczecińskich Pomorzanach, Robot Da Vinci pobrał narząd do przeszczepu od żywego dawcy. Dawczynią była mama, która oddała nerkę swojemu synowi. To trzecie w kraju pobranie nerki z wykorzystaniem systemu robotycznego. Czy stanie się to już standardem, wyjaśnia prof. Marcin Słojewski
Korzyść tak, standard jeszcze chyba nie, ani na świecie, ani tym bardziej w Polsce. Robotyka to taka zaawansowana technologicznie laparoskopia, gdzie precyzyjny manipulator wspomaga ruchy operatora, który cały czas stanowi serce i centrum systemu. Przewaga robotyki nad czystą laparoskopią wynika z jakości transmisji przesyłu obrazu z wnętrza ciała pacjenta w technologii 3D, z precyzji ruchów narzędzi i ich tak zwanych stopni swobody. Przekłada się to na bezpieczeństwo pacjenta w konsekwencji tak jak przy laparoskopii na jego komfort – wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Marcin Słojewski
Mama i jej syn po transplantacji czują się dobrze i wkrótce wrócą do domu.