Wypadek samochodowy, śmierć bliskiej osoby, diagnoza choroby lub strata pracy mogą spowodować nagły kryzys psychiczny. Jednak udzielona w odpowiednim czasie pomoc psychologa lub specjalisty interwencji kryzysowej w wielu przypadkach może zapobiec poważnym zaburzeniom. I taką pomoc – dostępną w momencie zdarzenia, bezpłatnie i bez skierowania – oferowały Regionalne Centra Kryzysowe. Innowacyjny pilotaż Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego i lokalnych samorządów będzie kontynuowany. Sieć będzie rozszerzona o osiem kolejnych punktów.
Pomysł zrodził się wiele lat temu po takich bardzo przykrych wydarzeniach, które miały miejsce na terenie naszego województwa. Doszło do nieszczęścia, pożaru w Escape Roomie w Koszalinie, potem wypadek na autostradzie, kiedy cała rodzina się spaliła i te wszystkie wydarzenia spowodowały, że stwierdziliśmy, że należy przedsięwziąć decyzję o tym, aby pomoc była długofalowa. Dlatego w grudniu 2020 roku rozpoczęliśmy ten projekt, który zakłada pomoc dla każdej osoby, która nie musi mieć żadnego skierowania od lekarza, może naprawdę wejść z ulicy do takiego regionalnego pogotowia kryzysowego i natychmiast uzyskać może w ten sposób pomoc – tłumaczy Anna Bańkowska, wicemarszałkini województwa
Nowe punkty działać będą w siedmiu samorządach. To Białogard, Choszczno, Goleniów, Gryfice, Szczecinek, Świnoujście oraz Szczecin. W stolicy Pomorza Zachodniego powstaną dwa punkty – przy ul Struga i przy ul. Słowackiego. Do tej pory w działających Regionalnych Centrach Kryzysowych, z interwencyjnej pomocy skorzystało już około 7 tys. osób, w tym prawie 2 tys. osób do 18 roku życia.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio