Zakup możliwy był dzięki współpracy policji z Urzędem Miejskim.
– To dla nas ważne wydarzenie. Ten sprzęt, który posiadamy wymaga cały czas modernizacji i zmiany w zakresie rozwoju. Oczywiście zakup tych radiowozów był możliwy dzięki programowi modernizacji policji oraz wsparciu pana prezydenta i szanownej rady miejskiej. Bez tych dodatkowych pieniędzy podejrzewam, że mielibyśmy możliwość oglądania jednego, może dwóch radiowozów. Tak jest ich aż cztery – mówi komendant powiatowy w Stargardzie, inspektor Robert Nowak.
Nowe samochody pozwolą jeszcze mocniej zagwarantować bezpieczeństwo w mieście, szczególnie w jego centrum.
– Życzę sobie, aby te problemy, które zdiagnozowaliśmy i wspólnie zdefiniowaliśmy, udało się rozwiązywać. Myślę tu przede wszystkim o podniesieniu bezpieczeństwa w centrum Stargardu, gdzie funkcjonowanie lokali usługowych stanowi istotną dolegliwość dla mieszkańców – dodaje prezydent Rafał Zając.
Oprócz samochodów, stargardzka policja otrzymała m.in. 30 alkomatów oraz elektroniczną wagę.
Nowy sprzęt poświęcił ksiądz Andrzej Posadzy.
– Trochę żartem to powiem, że dwa lata temu tutaj byłem i również miałem tą możliwość poświęcenia pojazdów. Wtedy był to Opel Astra kombi i do dziś go obserwuję. Rok temu był tu ksiądz proboszcz, który jest moim bratem. Święcił on, piękne, nowiutkie BMW…Moje Ople jeżdżą do dziś. BMW po święceniu brata musiało doczekać remontu – żartował ksiądz.
Łączna wartość pojazdów i wyposażenia to ponad 440 000 zł. Miasto przeznaczyło na ten cel ponad 220 000 zł.