Niemiecki dziennik “Bild” opisuje sytuację Niemców, którzy masowo przyjeżdżają tankować do Polski. Chodzi głównie o tereny przy granicy polsko-niemieckiej na Pomorzu Zachodnim.
Na litrze paliwa zaoszczędzają oni około 58 centów, czyli około 2,60 zł. W artykule czytamy, że jest to opłacalne, ponieważ rząd obniżył przed świętami Bożego Narodzenia akcyzę na paliwo. Zapytaliśmy więc o zdanie eksperta z rynku paliwowego w Polsce o sytuacje turystyki paliwowej uprawianej u nas w regionie.
Myślę, że ta turystyka paliwowa daleko nie sięga. To są jedynie mieszkańcy tych typowo przygranicznych regionów. Jeśli chodzi o porównanie bieżące – jeżeli u nas w tej chwili średnia cena jest na poziomie 5,70 zł, w tym momencie w Niemczech to jest cena grubo przekraczająca 7 zł za litr. Także to jest oszczędność 1,5zł za litr, więc myślę, że warto się pokusić, jeśli ktoś ma stosunkowo blisko do polskiej granicy.
– Mówi Jakub Bogucki, analityk rynku paliw z portalu e-petrol.pl.