Nawet milion złotych kary za złamanie ciszy wyborczej

Okres ciszy wyborczej to czas, kiedy wyborcy mogą się zastanowić, na kogo oddać swój głos. Wszystkich obowiązują też przepisy kodeksu wyborczego –Zabronione jest prowadzenie agitacji wyborczej. Jest to pojęcie bardzo szerokie, ale oznacza zakaz  zwoływania zgromadzeń, organizacji pochodów, rozpowszechniania różnych materiałów wyborczych. Nie należy np. zostawiać przed lokalami wyborczymi samochodów oklejonymi plakatami. Nie można przemieszczać się tymi samochodami   – mówi Marian Ludkiewicz, przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Stargardzie.

Cisza wyborcza obowiązuje także w mediach i w internecie. A co jeśli ktoś naruszy ciszę wyborczą? – Potencjalnie może być postawiony zarzut wykroczenia. Kary wynoszą od 20 złotych do 5 tysięcy złotych – dodaje Ludkiewicz.

Nie można też publikować sondaży wyborczych. Za to kary są dotkliwe – od 500 tysięcy do nawet miliona złotych.

Posłuchaj całej rozmowy z Gościem Dnia: