Marszałek Olgierd Geblewicz wraz z zarządem województwa zachodniopomorskiego skieruje skargę do Komisji Europejskiej dotyczącego podziału funduszy z tzw. rezerwy programowej, który według niego jest „sprzeczny z zasadami wynikającymi z prawa pierwotnego i wtórnego UE” oraz narusza zasadę wyrównywania dysproporcji między regionami.
Marszałek Olgierd Geblewicz wystosował kolejny apel do Ministra Funduszy i Polityki Regionalnej o ponowną weryfikację podziału środków unijnych, ponieważ w trakcie podziału tych środków i po zastosowaniu przez ministerstwo korekty, województwo zachodniopomorskie straciło ponad 103 miliony Euro. W tej chwili mamy taką sytuację, że część radnych województwa małopolskiego opowiedziała się za utrzymaniem w mocy deklaracji anty-LGBT, a jest to taka postawa, której Komisja Europejska nie akceptuje. Dzięki temu pojawia się za to możliwość zmiany decyzji Ministerstwa i ponownego podziału tych środków. Marszałek Geblewicz deklaruje, że jest w stanie dobrze wykorzystać pieniądze, tym bardziej że nasze województwo boryka się z poważną barierą rozwojową, w postaci terenów popegeerowskich – odpowiada Twojemu Radiu Gabriela Wiatr, rzeczniczka prasowa Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie.
Podobne zdanie dotyczące rozdysponowanych środków unijnych podzielają marszałkowie województw kujawsko-pomorskiego i lubuskiego. Z tych trzech województw wpłynęły skargi do organów prawa europejskiego.