Małe dziecko poparzyło się gorąca herbatą

1,5-roczny chłopiec z Wolina poparzył się gorącym płynem.

Po małego pacjenta przyleciał śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego, który wylądował na terenie wolińskiej mariny.

Chłopczyk ma poparzenia pierwszego i drugiego stopnia brzucha, klatki piersiowej, rąk i brody.