Jest niskopodłogowy, ma 12 metrów długości, 69 miejsc, w tym 29 siedzących. Jego największym wyróżnikiem jest jednak instalacja paliwowa z ogniwem wodorowym.
Od wczoraj na szczecińskich ulicach testowany jest zeroemisyjny autobus tankowany wodorem.
„Na pewno jest bardzo cicho, wygląda bardzo ładnie, jestem pod wrażeniem i mam nadzieję, że takie będą regularnie jeździć po Szczecinie (…) Fajny, myślę, że lepszy niż elektryki (…) Nie widzę żadnej różnicy, to jest zwykły autobus (…) Cicho jeździ. W mieście autobus wodorowy jest lepszy, szczególnie zasięg, bo elektryki mają mniejszy zasięg i trzeba je co chwilę ładować” – o wrażeniach z podróżowania mówią pasażerowie
„Przede wszystkim jest inny sposób przyspieszania, ponieważ ten autobus nie posiada skrzyni biegów i naciska się pedał gazu podobnie jak w pociągu zadajnik jazdy, czyli przyspiesza jednostajnie” – wyjaśnia kierowca autobusu z Przedsiębiorstwa Autobusowego „Dąbie”
Wodorowiec może także jeździć na prąd. Dziś będzie testowany na liniach 61 i 77. Koszt takiego autobusu to ok. 3 mln zł. Szczecin jest zainteresowany kupnem tego typu autobusów.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio
