Około setka miłośników kolarstwa stanęła na starcie czwartej edycji Nowogardzkiego Rajdu Rowerowego.
Start, meta oraz towarzyszący rajdowi festyn zlokalizowane były we wsi Długołęka. Bardziej zaawansowani kolarze ścigali się dzisiaj na dystansie 61 kilometrów, ale i zupełni amatorzy mogli spokojnie stanąć na starcie, do pokonania mieli bowiem 15 km.
Wyścig główny wygrał utytułowany kolarz z Nowogardu Łukasz Janic, jeżdżący na co dzień w składzie szczecińskiego Protour Racing Team.
– Trasa była naprawdę fajna. Malowniczo bardzo, Nowogard ma piękne tereny, żeby pojeździć rowerem, więc podobało mi się bardzo. Były drogi szutrowe, zdarte asfalty, leśne ścieżki, także trzeba było odpowiedni sobie dobrać rower, opony szczególnie, żeby na każdej nawierzchni było ok. A zwycięstwo cieszy bardzo, tym bardziej, że jestem u siebie – mówił po minięciu mety.
Wśród pań najlepsza była Sylwia Piwko z Jenikowa.