Na pierwszej w tej kadencji sesji przewodniczącą rady została wybrana Krystyna Jaworska z komitetu Roberta Krupowicza, na drugiej, jednym z trzech wiceprzewodniczących został reprezentujący te same barwy Krzysztof Rutkowski. Radnymi z tego samego ugrupowania obsadzono również stanowiska przewodniczących wszystkich czterech komisji stałych, w tym rewizyjnej. Krystyna Jaworska uważa, że nie powinno to stanowić problemu.
– Ja myślę, że to nie będzie miało wpływu na jakość naszej pracy – mówi Jaworska.
Zupełnie odmienne zdanie na ten temat mają radni opozycyjni. Danuta Faryniarz z klubu Prawa i Sprawiedliwości i Niezależnych uważa, że to przejaw wyjątkowej politycznej arogancji.
– Nie godzę się na to. To przejaw braku demokracji i wyłączania opozycji – dodaje Faryniarz.
Komitet wyborczy Roberta Krupowicza uzyskał w goleniowskiej Radzie Miejskiej 10 na 21 mandatów. Sam burmistrz twierdzi, że ponadto udało się przekonać do zawarcia koalicji programowej trójkę radnych z mniejszych ugrupowań, czyli Dorotę Chodyko, Krzysztofa Zajkę oraz Robeta Kuszyńskiego. Dwaj ostatni są wiceprzewodniczącymi rady.
Paweł Palica