Na nagraniach z fotopułapki uchwycono rysią mamę, dwuletnią Dianę, wraz z aż pięcioma kociętami. Być może jest to pierwszy udokumentowany przypadek tak licznego potomstwa u tych majestatycznych zwierząt.
To jest bardzo duża ilość jak na pierwszy miot. Nie jesteśmy wcale bardzo zachwyceni tym, dlatego, że to jest tak, jakby 16-letnia dziewczyna urodziła pięcioraczki i miała je samodzielnie wychowywać. Rysica, która ma dwa lata, nie jest jeszcze w pełni ukształtowanym zwierzęciem i to się odbije na jej późniejszym rozwoju. Diana przebywa w terenie gdzie ma dużo pokarmu, jest ze swoimi 2,5-miesięcznymi kociętami w bardzo dobrej kondycji i jest duża szansa, że swoje kocięta odchowa – mówi Maciej Tracz z Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego
Diana to rysica wypuszczona na wolność w maju ubiegłego roku. Jest to jej pierwszy miot, co jeszcze bardziej zwiększa rangę tego wydarzenia. Maluchy przyszły na świat na początku maja, jednak ich liczba do tej pory pozostawała tajemnicą.
Foto: Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze