Co dalej ze Spójnią? Bez sponsorów klub może popaść w ruinę

Spójnia Stargard ma poważne problemy finansowe – to już wiemy. Klub czeka na ratunek, a jedyną możliwością, aby przetrwać jest pozyskanie sponsorów.

W tym celu do klubu przyszła nowa prezes Ewelina Świergiel. Do tej pory finanse Spójni opierały się na pieniądzach miejskich oraz z PGE.

Polska Grupa Energetyczna powoli wycofuje się ze Stargardu, a w perspektywie kolejnych miesięcy może całkowicie zrezygnować z finansowania Spójni. Dziurę w budżecie próbuje załatać miasto. – To droga donikąd – uważa prezydent Stargardu, Rafał Zając.

Udział sponsorów w ostatnich miesiącach został prawie podwojony. To jednak wciąż kropla w morzu potrzeb.

dodaje Zając.

Do problemów finansowych dochodzi też kiepska forma sportowa. Spójnia w tym sezonie wygrała tylko 6 spotkań.