Ryb mało, za to duże!

Dwie okazałe trocie o łącznej długości 162 cm zapewniły Mikołajowi Jezierskiemu ze Szczecina drugie z rzędu zwycięstwo w prestiżowych zawodach “Troć Iny”, które odbyły się w miniony weekend w Goleniowie.

W jubileuszowej, dziesiątej edycji tej imprezy wzięło udział 123 miłośników połowu troci i łososia z całej Polski, którzy rywalizowali ze sobą w sobotę i niedzielę. Szczęście niespecjalnie im dopisywało, w trakcie całych zawodów udało się bowiem złapać tylko cztery ryby, organizatorzy jednak tak czy owak powody do zadowolenia mieli. – Jeśli nie z osiągniętych wyników, to przynajmniej z rozmiarów zdobyczy, które zresztą w komplecie zostały wypuszczone do rzeki – mówi Artur Furdyna z Towarzystwa Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy.

Zwycięzca, Mikołaj Jezierski, pierwszego dnia zawodów złapał troć o długości 83 centymetry, a drugiego – okaz mierzący 79 centymetrów. – Naprawdę nie spodziewałem się, że wygram tutaj po raz drugi z rzędu – komentuje, dodając, że pozytywnie przyjmuje regulaminową zmianę, jaką był obowiązek wypuszczenia złapanych ryb do rzeki.

Drugie miejsce zajął Jarosław Bogusz z Nowogardu, a trzecie – Jerzy Stawiarz z Czułchowa.

Paweł Palica