Mocno rozczarowana pomysłem na to, jak funkcjonować ma w niedalekiej przyszłości Szczecińska Kolej Metropolitalna może być część zachodniopomorskich samorzadowców. Ze wstępnych założeń wynika, że pociągi nie będą kursować w godzinach nocnych.
SKM-ka ma w przyszłości ułatwić komunikację pomiędzy stolicą województwa, czyli Szczecinem, a miastami położonymi na jego „orbicie” – Stargardem, Gryfinem, Policami i Goleniowem. W tym ostatnim koncepcję radnym zaprezentowała Elżbieta Ostatek, koordynująca w Stowarzyszeniu Szczeciński Obszar Metropolitalny prace nad utworzeniem sieci połączeń i okazało się, że ostatnie pociągi wyjeżdżać mają w trasę około godz. 21, co – jak zwróciło uwagę kilku radnych – znacznie obniża atrakcyjność całego projektu. – Bierzemy za dobrą monetę stwierdzenie, że to tylko wstępne założenia i punkt wyjścia do dyskusji, bo jeśli goleniowianie mają na przykład korzystać z oferty kulturalnej Szczecina, to nocne kursy są nieodzowne – komentuje przedstawione informacje burmistrz Robert Krupowicz.
Gminy, wchodzące w skład Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego, będą partycypować w kosztach eksploatacji SKM, która ma być uruchomiona pod koniec 2022 r. W przypadku Miasta Stargard, Goleniowa, Polic i gryfina chodzi o 580 tys. zł rocznie. Elżbieta Ostatek poinformowała nas, że do ustalenia szczegółowego rozkładu jazdy jest jeszcze daleka droga i dostosowany ma on być do rzeczywistych potrzeb mieszkańców regionu.
Paweł Palica