Policjanci z Zabrza są w stałym kontakcie z prokuraturą, która może dziś postawić zarzuty w sprawie postrzelenia ekspedientki jednego ze sklepów osiedlowych. Sprawcą jest 61-letni mężczyzna.
Chwilę po oddaniu dwóch strzałów z broni kolekcjonerskiej – został obezwładniony przez przypadkowych świadków.
Wiadomo, że mężczyzna miał założoną sprawę o nękanie 34- letniej kobiety.
Mieszkali kiedyś razem. Odeszła od niego.
Wtedy zażądał od niej 25- tysięcy złotych za – jak mówił – inwestowanie w nią.
Wczoraj w południe przyszedł do sklepu i zażądał tych pieniędzy. Później dwukrotnie strzelił. Postrzelona kobieta jest w szpitalu. Rany nie zagrażają jej życiu.