Możliwy kompromis w działalności Ubera i tradycyjnych taksówek w Polsce. Mateusz Morawiecki mówi o zrównaniu pewnych wymogów.
Z jednej strony można je podnieść dla kierowców Ubera np. w kwestii badań lekarskich, z drugiej strony obniżyć wymagania związane z licencjami i egzaminami dla kierowców taksówek.
Na razie jednak projekt ministerstwa infrastruktury, do którego dotarła fundacja Panoptykon chroni tylko interesy taksówkarzy, zakłada nawet blokowanie takich aplikacji w telefonach użytkowników. Uber – to międzynarodowa firma, zatrudniająca prywatne osoby jako kierowców. Klienci zamawiają przewozy przez aplikację – dużo taniej, niż w tradycyjnych taksówkach. Wejściu Ubera na rynek towarzyszyły protesty w wielu krajach, nie tylko w Polsce.