Bobrzy rezerwat, który ma szansę stać się ogromną atrakcją turstyczną i źródłem stałych dochodów utworzyć chcą na przedmieściach Goleniowa władze tego miasta.
Populacja żyjących w Inie gryzoni rozrasta się w zastraszającym tempie, wodne zwierzaki wyrządzają też w okolicach Goleniowa coraz większe szkody, wycinając drzewa, z których budują tamy i żeremia. – Wpadliśmy na pomysł, jak ten potencjał wykorzystać – mówi burmistrz Robert Krupowicz.
Sztuczny zbiornik, który zasiedlony zostanie przez bobry, utworzony ma zostać na nieużytkach pomiędzy mostem na przedłużeniu ulicy Kasprowicza a mostem kolejowym powyżej Goleniowa. Na tym jednak inwestycja się nie zakończy, powstanie też bowiem infrastruktura ułatwiająca obserwację bobrów i ich zwyczajów.
Koszt budowy bobrzego minirezerwatu władze Goleniowa szacują na niespełna milion złotych. Jako materiał do budowy tamy pod mostem mają być wykorzystane drzewa ścinane przez zwierzęta, co bardzo przypadło do gustu lokalnym ekologom. Przetarg na wykonanie inwestycji ma być rozpisany w maju. Prima Aprilis!:)
Paweł Palica