Beczki z być może trującymi chemikaliami znaleziono w miejscowości Kozy pod Stargardem. Istnieje obawa, że znalezisko może być toksyczne.
Beczki odkrył i poinformował o nich policję właściciel tamtejszej hali produkcyjnej.
– mówi Łukasz Famulski ze stargardzkiej policji. W tej chwili specjaliści ustalają, jakie substancje znajdują się w beczkach. Po dokładnych oględzinach i badaniach okaże się, czy zawartość beczek stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzi.