Ale Meksyk, czyli Cejrowski proponuje, aby Szczecin oddać… Niemcom

Wojciech Cejrowski jeszcze w czerwcu wystawił w Szczecinie swój stand up „Ale Meksyk!”, a teraz  szokuje swoją wypowiedzią na temat tego miasta. W rozmowie z dziennikarzem ARD o stosunkach polsko- niemieckich znany podróżnik oznajmił: „Natychmiast oddałbym Szczecin Niemcom, bo Szczecin nie jest polskim miastem”. Dodał, że mogłoby się to stać, jeśli Berlin zapłaciłby Polsce „kontrybucję za II wojnę światową”.

 

Wojciech Cejrowski od zawsze wzbudza kontrowersje. Jak pisze o sobie na swoim Facebookowym profilu: „Cokolwiek robi – zawsze z pasją.Jest gorący, ostry, wyrazisty i do szpiku kości bezkompromisowy. Szczodry w krytyce. Oszczędny w pochwałach”.

Na swojej stronie cejrowski.com napisał: „Interesuję się światem, interesuję tym, co politycy robią z moim krajem (czy to USA, czy Polska)… jestem patriotą i jestem religijny”.

Jeden z wątków rozmowy z dziennikarzem telewizji ARD dotyczył obrazów zrabowanych przez Niemców w czasie wojny. Na ten temat powiedział: „Najpierw proszę oddać, co państwo ukradli, a potem możemy mówić o nowym otwarciu. Uważam, że godziwe jest, jak człowiek oddaje, co ukradł”.

Jednak największe kontrowersje wywołała jego wypowiedż o Szczecinie. Stwierdził, że Szczecin nie jest polskim miastem i powinien wrócić w ręce niemieckie. „Jak pan się przespaceruje po cmentarzu w Szczecinie, tam są same niemieckie groby. Milion niemieckich grobów. Szczecin trzeba oddać z powrotem Niemcom. Ale zapłaćcie kontrybucję za II wojnę światową” – powiedział do dzienniarza Cejrowski.