Akcja sadzenia lasu w Motańcu przełożona na 23 kwietnia. Powodem warunki pogodowe

Nie 9 a 23 kwietnia ruszymy sadzić drzewa w podstargardzkim Motańcu. Z powodu pogody akcja została przełożona. To okazja, żeby zebrać większą grupę, która ruszy sadzić drzewa.

W tym roku postanowiliśmy niezależnie wyjść z taką inicjatywą i stwierdziliśmy, że czemu by nie zachęcić mieszkańców, żeby tym razem w cieplejszych okolicznościach przyrody ruszyć sadzić drzewa. Jednak pogoda zupełnie nas nie rozpieszcza i dlatego akcję przełożyliśmy. Sądzę, że jeszcze będzie można się zgłaszać, jeżeli ktoś ma chęć, to zapraszam.

Mówi stargardzka radna Monika Kieliszak.

Sam plan akcji nie ulegnie jednak zmianie.

O 10.00 23 kwietnia spotykamy się na stacji benzynowej w Motańcu, na trasie starej „dziesiątki”. Stamtąd razem z leśnikami z Klinisk przejedziemy do miejsca sadzenia, ponieważ Stargard nie ma swojego nadleśnictwa, to wsparły nas Kliniska. Tam będziemy dosadzać drzewka w miejscach, w których były przecinki przez las, czyli miejsca puste.

Niezbędny sprzęt oraz wsparcie w akcji sadzenia lasu zapewni Nadleśnictwo Kliniska.