„Afera Policka” trafiła na wokandę. Do Sądu wpłynęły 2 akty oskarżenia, postawione przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie. Dotyczą one oszustwa, jakiego mieli się dopuścić byli członkowie zarządu Zakładów Chemicznych Police oraz klubu sportowego Chemik Police.
Pierwszy akt oskarżenia dotyczy sześciu osób, którym prokurator zarzucił popełnienie przestępstwa oszustwa, które polegało na tym, że osoby te posługiwały się służbowymi kartami kredytowymi w celach prywatnych. Te wydatki, które były pokrywane ze służbowych kart kredytowych nie były związane z celami służbowymi i wykonywaną przez nich działalnością. Drugi akt oskarżenia dotyczy trzech osób, m.in. byłej prezes klubu piłki siatkowej Chemik Police. Ta podpisała dwie umowy na wykonanie, jak się okazało, fikcyjnych zleceń dotyczących marketingu tego klubu siatkarskiego.
Mówi Prokurator Marcin Lorenc, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Szczecinie.
Ustalono, że część pieniędzy z fikcyjnych umów miały sfinansować kampanię wyborczą byłej Prezes Klubu, która ustąpiła ze stanowiska i wystartowała w wyborach parlamentarnych w 2015 roku.