Ma obalić mity, wesprzeć kobiety i rozpropagować ideę krwiodawstwa – w Szczecinie ruszyła akcja „Czerwona wstążka – w kobietach płynie siła”. Organizatorzy chcą zachęcić panie do oddawania krwi, zwłaszcza te, które dotąd uważały, że nie mogą być dawczyniami.
Kamila Zimińska, współorganizatorka akcji, podkreśla, że wokół krwiodawstwa narosło wiele błędnych przekonań. Sama przez lata myślała, że nie może oddawać krwi.
„Przepisy dotyczące oddawania krwi regularnie się zmieniają, dlatego osoby, które kiedyś były wykluczone, dziś mogą już zostać dawcami. Sama przez lata byłam przekonana, że nie mogę oddawać krwi, choć bardzo chciałam – jako dziecko przeszłam żółtaczkę pokarmową. Nawet lekarze utwierdzali mnie w tym przekonaniu. Okazało się jednak, że nie jest to przeciwwskazanie, a po kwalifikacji w Centrum Krwiodawstwa mogę zostać dawcą” – tłumaczy Kamila Zimińska.
Akcja trwa przez cały marzec w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Szczecinie. Wystarczy przyjść, oddać krew i podać hasło „Czerwona wstążka”, by – oprócz standardowych upominków dla krwiodawców – otrzymać drobny prezent dedykowany kobietom. Kulminacja wydarzenia nastąpi 8 marca, w Dzień Kobiet. Tego dnia organizatorzy zapraszają 40 pań do wspólnego oddania krwi. Żeby oddać krew 8 marca organizatorki proszą o wiadomość pod adresem czerwona.wstazka.kobieta@gmail.com