Żołnierze terytorialnej służby wojskowej są bardzo potrzebni. To również oni pomagali na Odrze

Okazuje się, że brygada rośnie w siłę – żołnierzy jest coraz więcej. Z tej okazji dzisiejszym gościem Rozmowy Dnia był dziś Marcin Górka z 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, który opowiedział nam o ostatnich tygodniach pracy Terytorialsów, które nie należały do lekkich. 

Brygada rośnie i bardzo się z tego cieszymy, dlatego że już w najbliższą sobotę, kiedy kolejni żołnierze będą składali przysięgę, powiemy, że mamy zaprzysiężonych ponad 1000 żołnierzy terytorialnej służby wojskowej, czyli ochotników na których bardzo liczymy i liczy również społeczeństwo Pomorza Zachodniego. Żołnierze terytorialnej służby wojskowej są bardzo potrzebni, czego świadectwem jest to, co robiliśmy przez 3 lata odkąd istnieje brygada.

– Opowiada Marcin Górka.

Na wniosek pana Wojewody Zachodniopomorskiego nasi żołnierze zostali skierowani do usuwania skutków katastrofy ekologicznej na Odrze. Na początku działaliśmy sami, potem wsparły nas wojska zmechanizowane. Przez cały ten czas wspieraliśmy służby wojewody, głównie Straż Pożarną w usuwaniu tych skutków. W tej chwili pozostajemy w gotowości, gdyby taka potrzeba jeszcze istniała.

Posłuchaj Rozmowy Dnia: