Do kolejnych aktów wandalizmu doszło w ostatnich dniach na terenie stargardzkich parkach.
Podczas ostatniego weekendu zniszczone zostały kosze na śmieci i siedziska wokół miejsca przeznaczonego na ognisko w parku Panorama. Nieznani sprawcy wyrwali tam deski i wrzucili do paleniska. Wandale nie oszczędzili także ławek w parku Zamkowym oraz parku Chrobrego.
– To jest przykre, ponieważ jako społeczeństwo jesteśmy w ostatnim czasie pozbawieni możliwości przemieszczania się, swobodnych wyjazdów. Dla wielu mieszkańców wakacje są pod znakiem zapytania i nasze parki, które sporym wysiłkiem finansowym i technicznym zostały w większości doprowadzone do bardzo dobrego stanu, przez takie działania tracą – mówi ogrodnik miejski, Monika Jarosz – Szczepaniak.
Uaktywnili się także złodzieje roślin. Zarząd Usług Komunalnych straty związane z ich działaniem w ciągu ostatnich dwóch miesięcy wycenia na blisko 20 tysięcy złotych.
– W tym roku mamy naprawdę zmasowany atak. Na przestrzeni dwóch miesięcy zginęło nam 237 sztuk krzewów – dodaje Monika Jarosz – Szczepaniak.
Każdy akt kradzieży i wandalizmu zgłaszany jest na policję. Niestety, wykrywalność ich sprawców jest niska.
foto: ZUK Stargard