Bartosz Arłukowicz jest szefem sztabu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Nie potwierdziły się więc spekulacje, że polityk z zachodniopomorskiego został odsunięty na boczny tor.
– Przejedziemy Polskę ze wschodu na zachód. Przejedziemy z północy na południe. Będziemy w małych wioskach, miastach, miasteczkach. Zapraszamy Was do tego, abyście byli w naszym sztabie. – mówił wczoraj Bartosz Arłukowicz, podczas prezentacji sztabu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
Szefa sztabu wyborczego nie ma jeszcze prezydent Andrzej Duda. Jednak jak wynika z nieoficjalnych informacji, duże szanse na to stanowisko ma zachodniopomorski polityk Joachim Brudziński. W skład sztabu miałby wejść również Szczecinianin Paweł Szefernaker, obecnie wiceszef MSWiA. Wybory już 10 maja.