Wśród nich jest kilka, jeszcze zielonych zlokalizowanych w rejonie placu zabaw.
– Decyzja konserwatora posiada takie uzasadnienie, że drzewa są w złym stanie zdrowotnym, są niestabilne, posiadają zaburzenia statyki i stanowią zagrożenie bezpieczeństwa – mówi wicedyrektor ZUK, Monika Jarosz-Szczepaniak.
Zwykle wycinki prowadzone są jesienią. W tym przypadku cięcie odbywa się jednak nieco szybciej ze względu na zdarzenie z 6 czerwca. Wtedy na pobliski plac zabaw spadł konar buku. – Po wycięciu tego drzewa zmienił się tam mikroklimat. Ono stabilizowało warunki w tym miejscu, bo hamowało wiatr. W momencie gdy go nie ma, okoliczne drzewa są trudne do przewidzenia – dodaje Monika Jarosz-Szczepaniak.
Wycinka 9 drzew powinna zakończyć się w tym tygodniu.