Wścieklizna u zwierząt. Wojewódzki Inspektorat Weterynarii przekazuje ważne informacje

 Na terytorium Polski w 2022 roku stwierdzono 37 przypadków wścieklizny u zwierząt, głównie w centralnej, południowej i wschodniej części kraju. W związku z tym Zachodniopomorski Wojewódzki Lekarz Weterynarii intensyfikuje działania w zakresie monitoringu biernego.

Od kilku lat odnotowujemy zwiększoną ilość zachorowań w centralnej i południowo-wschodniej Polsce. Żeby wykryć, czy ta choroba nie przemieszcza się na teren województwa zachodniopomorskiego poprosiliśmy służby, które mają kontakt ze zwierzętami dzikimi o zgłaszanie każdego przypadku znalezienia martwego dzikiego zwierzęcia. Pobieramy wówczas do badań materiał w celu wykluczenia lub potwierdzenia wystąpienia tej choroby, to jest tak zwany monitoring bierny. Intensyfikacja tych działań zwiększy prawdopodobieństwo szybkiego wykrycia wirusa w środowisku województwa zachodniopomorskiego, umożliwi szybkie wprowadzenie stosownych działań prewencyjnych – wyjaśnia dr n. wet. Maciej Prost, Wojewódzki Inspektor Weterynarii

Najwięcej przypadków wścieklizny odnotowuje się wśród lisów, kun, wiewiórek i nietoperzy.

Bywa, że mamy do czynienia z kontaktem człowiek-nietoperz. Bardzo często wynika to z niewłaściwego zachowania człowieka. Ma to miejsce w sytuacjach, gdy ludzie podejmują takie nietoperze, które czasem znajdują na chodniku i w czasie tej czynności bywa, że nietoperz pokąsa człowieka. No i mamy problem. Bywa, że w czasie swojej pory aktywności nietoperz w momencie, kiedy mamy otwarte okna potrafi wpaść do mieszkania. Jest wówczas chwytany no i też może dojść do kontaktu i do po pokąsania – informuje dr n. wet. Maciej Prost

W każdym  przypadku kontaktu z chorym zwierzęciem, sprawę należy zgłosić do Powiatowego Lekarza Weterynarii.