W Stargardzie ruszyły Kaziuki Wileńskie

– Będzie żałować ten kto nie przyjdzie. Jest na co popatrzeć, jest co posłuchać. Teraz bawimy się – mówi Wanda Wysocka ze Związku Emerytów i Rencistów.

Zespół 'Rudomianka’, aby móc dziś wystąpić przed stargardzką publicznością, przejechał ponad 1000 kilometrów nocą ze swojego miasta na Wileńszczyźnie.

– Jechaliśmy prawie 13 godzin, po to, aby opowiedzieć o naszych tradycjach – mówi Czesława Tuczkowska z zespołu Rudomianka.

Biesiada, kiermasz produktów wileńskich i występy zespołów ludowych odbywają się w Domu Kultury Kolejarza. Kaziuki również jutro, tym razem jednak przeniosą się do Stargardzkiego Centrum Kultury. Początek o 10:30. Po 12:30 odbędzie się licytacja kaziukowego piernika. Uroczyste zakończenie imprezy po godzinie 14.