Od kilku lat jazda na tak zwany „suwak” jest wpisana w prawo drogowe. Cały czas jednak kierowcy mają problem ze stosowaniem tej zasady, co widać gołym okiem na przykład w godzinach szczytu w Stargardzie.
W naszym mieście takie sytuacje mają miejsce na ulicy Szczecińskiej w kierunku ulicy Wyszyńskiego, a także na ulicy Wyszyńskiego w kierunku ulicy Szczecińskiej, gdzie lewy pas ruchu w jednym jak i w drugim przypadku kończy się przed rondem. Tutaj dla stosowania jazdy na suwak muszą zaistnieć jednocześnie dwa warunki. Po pierwsze – musi występować znaczne zmniejszenie prędkości, które będzie spowodowane zatorem drogowym, w którym pojazdy stoją lub poruszają się z niewielką prędkością. Po drugie – miejsce wjazdu zostało wyraźnie określone jako miejsce bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub miejscem zanikania pasa ruchu. Należy wyraźnie podkreślić i zapamiętać, że przepis nie stanowi zalecenia, tylko wprost reguluje jakie obowiązki spoczywają na kierujących pojazdami.
– Mówi Krzysztof Wojsznarowicz z Komendy Policji w Stargardzie.
Przypominamy, że od poniedziałku po raz kolejny zmieni się to, jak będziemy jeździć po Stargardzie – zamknięty zostanie wiadukt przy Bogusława IV, otwarty natomiast będzie przejazd na I Brygady.
Foto: UM Stargard
Grafika: Policja
