W całym kraju w ostatnich miesiącach doszło do 240 utonięć. Tradycyjnie już, najwięcej tragicznych zdarzeń miało miejsce poza plażami strzeżonymi.
– 70 procent utonięć jest poza kąpieliskami. Pod wpływem alkoholu to kolejny znaczący procent. Na kąpieliskach takie wypadki są bardzo rzadko, bo generalnie dzieją się one po godzinach pracy ratowników, pod wpływem alkoholu i poza granicami strzeżonego obszaru – mówi szef stargardzkiego WOPR Cezary Kalaga.
Najtragiczniejszym miesiącem minionego lata był czerwiec. Tylko w ostatnim dniu tego miesiąca, życie w wodzie straciło 14 osób.