Oba krążki wywalczone zostały w sztafecie.
– Pierwsza była sztafeta 4 x 25 metrów z holowaniem manekina, bo zawody odbywają się na 50-metrowym basenie. Jest nas czterech w wodzie i przekazujemy sobie manekina, tak jak biegacze pałeczkę. Druga konkurencja to 4 x 50 metrów z przeszkodami, które pokonujemy pod wodą – mówi Wojciech Kotowski.
Jak wyglądają przygotowania do takiej imprezy?
– Przygotowuje się bardzo dużo pływacko. Teraz nie mam aż tyle czasu, ale kiedyś to było 12 treningów na basenie tygodniowo plus siłownia – d0daje Wojciech Kotowski
Podczas ostatnich mistrzostw Europy, stargardzianin zajął także 10 miejsce indywidualnym w holowaniu manekina. Przed rokiem zdobył również dwa medale na mistrzostwach świata w Australii.