Właścicielowi kantoru nieznani sprawcy ukradli walizkę z pieniędzmi i krótką bronią palną. Prokuratura potwierdziła w czwartek, że nadzoruje postępowanie w sprawie kradzieży, do której doszło w środę wieczorem na placu Słowiańskim w Świnoujściu. Sprawcom grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Walizkę z pieniędzmi i krótką bronią palną skradziono w Świnoujściu jednemu z właścicieli kantorów. Sprawcy wcześniej w jego samochodzie przebili oponę lub obniżyli w niej ciśnienie. Gdy poszkodowany wyszedł z pojazdu, zabrali walizkę, która leżała na przednim siedzeniu pasażera.
“Prokuratura Rejonowa w Świnoujściu nadzoruje postępowanie w związku z tym zdarzeniem. Aktualnie trwają czynności zmierzające do wyjaśnienia okoliczności sprawy, a postępowanie jest prowadzone w kierunku kradzieży szczególnie zuchwałej” – powiedział w rozmowie z PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Piotr Wieczorkiewicz.
Z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez PAP wynika, że w walizce miało znajdować się około 3 tys. euro i 3 tys. zł.
Sprawcom grozi od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności. (PAP)
misz/ jann/