Nie w czwartek, a dzień wcześniej statek Da Chang przypłynął do Świnoujścia. Chwilę po godzinie 17 wpłynął przez główki portu. Na jego pokładzie jest wiertło do drążenia tunelu pod Świną. Jednostka przypłynęła z Chin.
– Statek popłynął trochę inną trasą i skrócił czas z tego rejsu. Będzie wcześniej w Świnoujściu. Ta rezerwa czasowa przyda nam się, bo nie wiemy co nas czeka w przyszłości, więc to jest dobry znak. Bardzo optymistycznie patrzę na to co będzie – mówił dziś rano na antenie Twojego Radia Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia.
Maszyna do drążenia tunelu transportowana była w częściach. Zostanie wyładowana na nabrzeże przy placu budowy tunelu.
Maszyna drążąca tunel TBM (Tunnel Boring Machine) będzie miała ponad 100 metrów długości i 13,5 metra wysokości. Jej docelowa waga – po kilkumiesięcznym składaniu w całość – wyniesie 2.740 ton.
Drążenie tunelu z komory startowej rozpocznie się w pierwszej połowie przyszłego roku. Nowy odcinek drogi będzie miał łączną długość 3,4 km – z czego niemal połowa pobiegnie przez jednorurowy tunel, z jedną jezdnią o dwóch pasach ruchu.
Inwestycja ma być gotowa do września 2022 roku. Koszt budowy tunelu pod Świną, to prawie 800 mln złotych.