Z deklaracji kierowców ze Stargardu wynika, że niemal 24% z nich odpowiada za przynajmniej jedną szkodę komunikacyjną. Taki wynik oznacza, że to miasto znajduje się w drugiej połowie zestawienia największych ośrodków w Polsce pod względem liczby kierowców deklarujących szkody. Mniej ostrożnych za kierownicą mieszkańców zachodniopomorskiego można było spotkać w Koszalinie i Szczecinie.
Eksperci multiporównywarki rankomat.pl przeanalizowali deklaracje właścicieli samochodów poszukujących taniego OC. Celem było sprawdzenie, po których miastach poruszało się najwięcej kierowców przyznających się do spowodowania w przeszłości chociaż jednej szkody. Okazuje się, że najwięcej szkodowych kierowców można było spotkać w Sosnowcu (28,6%), a najmniej w Gnieźnie (17,5%).
Zmotoryzowani mieszkańcy Stargardu nie wypadli najlepiej, gdy uwzględni się deklaracje z całego regionu. W województwie zachodniopomorskim 22,6% kierowców przyznało się do przynajmniej jednej szkody w swojej historii ubezpieczenia. Pomimo tego średnia wojewódzka cena OC okazała się wyższa o 11 zł od średniej ceny OC w Stargardzie i wyniosła 535 zł. W skali całego kraju najmniej za OC płacili kierowcy z Podkarpacia (425 zł), a najmniej szkodowych kierowców można było spotkać na Lubelszczyźnie (20,4%).
Stargard w liczbach
23,9% kierowców ze Stargardu przyznało się do spowodowania w przeszłości przynajmniej jednej szkody komunikacyjnej. W rezultacie Stargard znalazł się na 52. miejscu w zestawieniu 84 ośrodków. Statystyczny szkodowy kierowca ze Stargardu ma 42 lata. W jego garażu stoi Opel Astra, ale szkody, do których się przyznał, mógł spowodować innym pojazdem. Statystyki dotyczące kolizji i wypadków wpływają na cenę OC w danym regionie, a w Stargardzie średnia składka w III kwartale 2022 r. wyniosła 524 zł. To o 27 zł więcej od średniej dla całego kraju. Również więcej na OC wydawali kierowcy z Koszalina (553 zł) i Szczecina (620 zł), którzy jednocześnie częściej deklarowali szkodowość – odpowiednio 24,7% i 25,7%.
Źródło: rankomat.pl