Kolejne dwa wraki samochodów zniknęły ze stargardzkich ulic. Straż Miejska zmusiła właścicieli nieużywanych pojazdów do ich przestawienia pod groźbą ukarania mandatem.
W przypadku gdyby tego nie zrobili, samochody odprowadziłaby na zlecenie miasta prywatna firma. O tym jak wygląda procedura przypomina
– Najpierw musimy wykonać wszystkie czynności związane z ustaleniem właściciela tego pojazdu. prośbą o jego usunięcie z tego miejsca i w takiej sytuacji nie ma takich konsekwencji. Jeżeli ta osoba nie odbiera korespondencji, albo jest uparta i nie chce tego zrobić, ja nie mam wyjścia, wydaje dyspozycję holowania tego auta – mówi Jacek Jacek Fabisiak z Urzędu Miejskiego w Stargardzie.
Kosztami holowania obarczony jest właściciel samochodu.
foto: Straż Miejska w Stargardzie