Stargard. Autor napisu na murze odnaleziony! Opisał nam jego powstanie

Autor oryginalnego napisu na murze przy I LO w Stargardzie znaleziony – okazał nim się stargardzianin Marcin Makowski, absolwent liceum, a obecnie dziennikarz Interii. Udało nam się z nim porozmawiać, a oto, jak opisywał powstanie napisu w 2006 roku.

Przypominam sobie, bo teraz całą ta historia do mnie wróciła. Pisałem wiersze przez pewien czas swojego życia dość intensywnie, byłem też poetą. To był czas początków moich studiów jeszcze w Szczecinie, no i gdzieś we mnie siedziało takiego – jakaś ekspresja niewyartykułowana. Chciałem zrobić coś – może głupiego, może innego, trochę zainspirować ludzi. Wziąłem pomarańczowy spray i napisałem kilka napisów w mieście. To nie był jeden, były też inne, dosyć mocno pretensjonalne, w stylu „życie jest gdzie indziej” na śmietniku, na Osiedlu Pyrzyckim, gdzie wtedy mieszkałem.

Sprawa napisu powróciła z powodu jednego z projektów, szykowanych na stargardzki ArtFestiwal. Dopiero wtedy, po odzewie internautów można było się przekonać, jak bardzo ten napis zakorzenił się w świadomości stargardzian.

Zauważyłem w komentarzach w Internecie, że przypisywano mu inny czas niż on w rzeczywistości był namalowany. Inni mówili, że to z 97 roku, potem było odmalowane. Że on jeszcze z końcówki  lat 80-tych. No to jest niesamowite jak te warstwy tego napisu były jedno na drugim malowane. Też w naszej pamięci takie warstwy się na siebie ponakładały. Ja wiem, jestem pewien kiedy on powstał i jak powstał, bo ja go napisałem i wcześniej go nie było.

Wystawę zdjęć autorstwa Rafała Żarskiego, który dokumentował żywot tego napisu, będzie można oglądać w ten weekend w okolicach stargardzkiego dworca PKP.
Foto: Marcin Makowski, Facebook