Śmierć syna posłanki. W tle Dariusz Matecki i Lasy Państwowe

 Postawimy Dariusza Mateckiego przed sądem, by odpowiedział za to, jak skrzywdził rodzinę dziecka, które potrzebowało pomocy – czytamy na stronie Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Chodzi o sprawę publikacji danych umożliwiających zidentyfikowanie ofiar Krzysztofa F. skazanego za czyny o charakterze pedofilskim.

Obecnie trwają prace prawników nad sformułowaniem zarówno zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, jak też kolejnych pozwów cywilnych oraz prywatnych aktów oskarżenia. Wtedy kiedy już będzie to przyjęte przez sąd, czy też będzie procedowane przez prokuraturę, wtedy poinformujemy opinię publiczną. Nie chcemy, żeby pan Matecki dowiedział się o tym najpierw z mediów, niech poinformuje go sąd. W przypadku pana Mateckiego wiemy już z doświadczenia, że wszelkiego rodzaju próby złożenia zawiadomień na jego działalność bardzo szybko mogą się skończyć umorzeniem, tak jak było to poprzednim razem, kiedy po przeszukaniu w mieszkaniu Mateckiego nagle sprawa została odebrana bardzo dobremu prokuratorowi i natychmiast umorzona – informuje Konrad Dulkowski prezes Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych

Poseł Arkadiusz Marchewka zapewnia, że osoby odpowiedzialne, za ujawnienia danych, odpowiedzą przed sądem.

Każda osoba, która przyczyniła się do tej tragedii musi zostać pociągnięta do odpowiedzialności. Ci, którzy pozwolili na to, aby w przestrzeni publicznej łatwo było zidentyfikować ofiarę pedofila, co w konsekwencji doprowadziło do na pewno wielkiej traumy Mikołaja, to wszystkie te osoby na pewno zostaną pociągnięte do odpowiedzialności, prędzej czy później bez względu na to, czy jest radnym, czy jest zwykłym internautom, czy działaczem partyjnym, to nie ma znaczenia – oświadcza Arkadiusz Marchewka, poseł Platformy Obywatelskiej

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych skojarzył fakt dochodzenia posłanki Magdaleny Filiks dotyczącego działalności Lasów Państwowych z późniejszą publikacją mediów na temat pokrzywdzonych przez Krzysztofa F.
Na stronie OMZRiK czytamy: „Magdalena Filiks od 8 miesięcy ujawniała przekręty finansowe w Lasach Państwowych. Chodziło o setki milionów złotych i osobę Dariusza Mateckiego.
Okazało się, że Matecki brał potężne pieniądze w Lasach Państwowych i był tak bezczelny, że nawet nie przychodził do pracy. Dwa tygodnie przed ujawnieniem przez Mateckiego i Duklanowskiego danych dzieci posłanka Magdalena Filiks w Sejmie ujawniła afery w Lasach Państwowych. Zrobiła to na posiedzeniu komisji, w którym uczestniczył także Zbigniew Ziobro.(…) Dwa tygodnie później asystent Ziobry Dariusz Matecki i jego kolega Tomasz Duklanowski publikują dane umożliwiające ustalenie dzieci będących ofiarami pedofila.
Co więcej, Dariusz Matecki w obrzydliwy sposób atakuje również publicznie matkę dzieci. Znęca się nad nią sugerując, że to ona jest winna molestowania własnych dzieci.(…) Jedno z dzieci nie wytrzymuje tej obrzydliwej nagonki i popełnia samobójstwo. Działania Dariusza Mateckiego i Tomasza Duklanowskiego oraz osób, na zlecenie których działali, doprowadziły do śmierci chłopca. Został osaczony, stygmatyzowany i zaszczuty przez nich i przez współpracujące z nimi media rządowe.
Foto: Facebook/ Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych