Północna Izba Gospodarcza podsumowała sezon letni. Według niej branża turystyczna może być zadowolona, gdyż obłożenie turystyczne nadmorskich miejscowości było bardzo wysokie.
– Mijający sezon letni był lepszy niż zakładano. Ponad 80% Polaków zdecydowało się na wakacje w kraju i nawet brak turystów z zagranicy pozwolił na wypracowanie odpowiednich zysków. Jednak rozczarowana jest na pewno gastronomia. Media dużo miejsca poświęcały skargom o zbyt wysokie ceny dań w restauracjach, a turyści zdecydowali się na zakup żywności w miejscowych sklepach wielkopowierzchniowych zamiast w restauracjach, w związku z tym branża gastronomiczna bardzo mocno na tym ucierpiała – mówi Katarzyna Michalska, doradca restrukturyzacyjny Kiżuk&Michalska.
Jednak pomimo dużego ruchu turystycznego tegoroczny sezon wakacyjny nie pozwolił na spłacenie zaległości czy nagromadzenie kapitału. Jest to alarmujące zwłaszcza przez wzgląd na możliwą kolejną falę pandemii w najbliższym czasie.