W zeszłym roku Pomorze Zachodnie odwiedziło prawie 2,5 miliona turystów, co nas ogromnie cieszy. Ale chcemy, by zostawali u nas na dłużej. Żeby mogli tu przylecieć, tak – przylecieć! I zostać obsłużonymi w pełnym pakiecie, jakby to miało miejsce w krajach śródziemnomorskich – mówiła Anna Bańkowska, Członkini Zarządu WZ podczas konferencji promującej projekt „„Bałtyk all inclusive? Lęcę tam!”. Jego celem jest rozwój turystyki w regionie i portu lotniczego Szczecin – Goleniów.
Na Pomorzu Zachodnim znajduje się największa baza noclegowa. Jesteśmy krajowym liderem w liczbie udzielanych noclegów. Nadmorskie położenie i liczne atrakcje przyciągają miliony gości. By zachęcić kolejnych, „skrócić” ich podróż, przedstawić ciekawe pomysły np. na weekendowy wypoczynek – Lotnisko Szczecin–Goleniów, PPL „Porty Lotnicze” i Biuro Podróży Nekera rozpoczęło realizację projektu „Bałtyk all inclusive? Lęcę tam!”. Inicjatywę, która ma promować połączenia lotnicze oraz rozwijać ofertę turystyczną, wspiera Województwo Zachodniopomorskie.
– Pomorze Zachodnie od wielu lat jest atrakcyjnym miejscem wybieranym przez polskich i zagranicznych turystów. W zeszłym roku odwiedziło nas prawie 2,5 miliona gości, co ogromnie cieszy. Ale chcielibyśmy, by nasz sezon wakacyjny wydłużył się w kierunku miesięcy wiosennych, jak również jesienno-zimowych – mówi Anna Bańkowska, Członkini Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego. – Wspieramy wszystkie inicjatywy, które mają na celu promowanie naszego regionu. Chcemy, żeby turyści zostawali u nas dłużej. Szczególnie w miesiącach pozawakacyjnych. Żeby mogli tu przylecieć, tak, przylecieć! I zostać obsłużonymi w pełnym pakiecie, all inclusive, jakby to miało miejsce w krajach śródziemnomorskich – dodaje Anna Bańkowska.
Temu ma służyć właśnie inicjatywa „Bałtyk all inclusive? Lęcę tam!”. O szczegółach nowego pomysłu na polskim rynku turystycznym opowiadali, podczas konferencji w urzędzie marszałkowskim, opowiadali: Paweł Kranc – Dyrektor Biura Zarządu PPL „Porty Lotnicze”, Maciej Dziadosz – Prezes Portu Lotniczego Szczecin – Goleniów oraz Maciej Nykiel – szef biura podróży i touroperatora Nekera.
– Ideą projektu była integracja branży. Elementów, które składają się na produkt turystyczny, czyli lotnisk, przewoźnika – naszym partnerem są PLL LOT – i touroperatora. Zebraliśmy interesariuszy i nakreśliliśmy projekt, żeby odważnie rozpocząć przygodę z pakietowaniem wypoczynku w Polsce – tłumaczył dyrektor Paweł Kranc. – Dzięki systemowi dynamicznego pakietowania, klienci – odwiedzając jedną stronę internetową, mogą w ciągu 5-10 minut w jednym miejscu kupić hotel, transfer, lot – wyliczał.
Wcześniej było to bardziej skomplikowane i czasochłonne. Po rezerwacji hotelu trzeba było szukać połączeń lotniczych na stronach przewoźników.
Dyrektor Kranc podkreślił, że „Bałtyk all inclusive? Lęcę tam!” pilotażowo został uruchomiony w Zachodniopomorskim, bo region jest bardzo atrakcyjny turystycznie, dysponuje rozwiniętą i nowoczesną bazą noclegową, ale dla potencjalnych gości z Warszawy czy Krakowa jest… trudnodostępny.
– Kiedy trzeba dojechać samochodem, długość trasy, czas podróży zniechęcają. Turyści z Mazowsza czy Małopolski wybierają wschodnią część wybrzeża. A my będziemy zachęcali by odwiedzali Pomorze Zachodnie. Również jesienią i zimą – zapowiedział Paweł Kranc.
Przedsiębiorstwo PPL jest właścicielem portu lotniczego im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Posiada również udziały w większości lotnisk regionalnych. Pakietowanie usług turystycznych (hotel, lot, transfer) przyczyni się do zwiększenia ruchu lotniczego. Po kryzysie pandemii lotniska takie jak Goleniów bardzo potrzebują takich impulsów.
– Mówiąc krótko: ten projekt to nasi kolejni pasażerowie. Zależy nam, by było ich jak najwięcej – stwierdził Maciej Dziadosz, Prezes Portu Lotniczego Szczecin – Goleniów. – Zachęcam również mieszkańców Pomorza Zachodniego, by korzystali z naszego lotniska. By podróżowali w drugą stronę. Przez Goleniów można dotrzeć do regionów południowych. Do Krakowa czy nawet Gdańska można dolecieć z Goleniowa via Warszawa – zauważył Maciej Dziadosz.
Przekonując, że lotnisko w Goleniowie jest idealnym miejscem i lądowania, i startu na urlop, ocenił, że pakietowe oferty wypoczynku będą cieszyły się dużą popularnością.
– Nikt nie myślał o tym, że all inclusive można sprzedawać w Polsce. My uważamy, że można. Na pewno mamy się czym pochwalić na naszym wybrzeżu – mówił Maciej Dziadosz.
– Nadszedł ciekawy moment w historii polskiej turystyki, kiedy możemy na naszym rynku zaoferować produkt, który od 30 lat podbija wszystkie rynki turystyczne świata. Jest bowiem pewna grupa turystów, bardziej zamożnych, którzy na wakacje wyłącznie latają samolotami. To są bywalcy wszystkich riwier świata, przez Morze Śródziemne, Karaiby, Afrykę Równikową, destynacje azjatyckie czy bliskowschodnie. To jest typ klienta – Polaka, który nie pojedzie na wakacje samochodem czy pociągiem. Siła przyzwyczajenia jest ogromna. Jest to związane również z jakością produktu turystycznego – mówił Maciej Nykiel, prezes Nekery. – Województwo Zachodniopomorskie reprezentuje światowy poziom usług hotelarskich. Riwiera Bałtycka, tak można śmiało powiedzieć. Posiadacie na Pomorzu Zachodnim przepiękny, fantastyczny kawałek morza z najpiękniejszymi w tej części Europy plażami – podkreślił Maciej Nykiel.
Wyjaśnił, że Nekera oferuje województwie zachodniopomorskim ponad 100 obiektów hotelowych. Nie tylko w pasie nadmorskim. I że na pewno w systemie będą pojawiały się kolejne hotele, tak jak i kolejni operatorzy. Bo projekt „Bałtyk all inlcusive? Lecę tam!” ma charakter otwarty.
– Wakacje samolotowe all inclusive planowało się dotychczas tylko za granicą. W Hiszpnii, Grecji, Turcji, Egipcie. Ten model – przeloty, rezydent, opieka, hotel – przenosimy na polski grunt. Województwo Zachodniopomorskie jest pierwszym miejscem, gdzie idea all inlcusive materializuje się. Pierwsi klienci już odwiedzili Pomorze Zachodnie w kwietniu i maju, lecąc z lotniska Balice i lotniska Chopina. Zaczynamy z dwoma miastami i trzema lotniskami. Kraków i Warszawa – wyjaśnił Maciej Nykiel.
Podkreślił również lokalizacja portu lotniczego Szczecin – Goleniów jest „idealna” do obsługi ruchu turystycznego. Lotnisko znajduje się w połowie pasa nadmorskiego, od Świnoujścia po Koszalin.
– Często słyszę opinie, że ten port lotniczy jest za daleko położony. Absolutnie nieprawda – stwierdził Maciej Nykiel. – Jeśli porównamy odcinki transferowe na odcinkach, na które Polacy najczęściej latają – Heraklion na Krecie, Palma de Mallorca, Burgas w Bułgarii – to są bardzo zbliżone odległości. Jesteśmy w standardzie europejskim, światowym – podsumował prezes Nekery.
Ruch turystyczny na Pomorzu Zachodnim
Ostatnie dane statystyczne dotyczące ruchu turystycznego i bazy noclegowej wskazują, że w 2021 roku województwo zachodniopomorskie nadal posiadało największą bazę noclegową w Polsce i oferowało turystom 144,2 tys. miejsc noclegowych – o 3 tysiące więcej niż w roku poprzednim, ale nadal było ich mniej o ponad jeden tysiąc w porównaniu z rokiem 2019. W ubiegłym roku gościliśmy 2,45 mln turystów, co w porównaniu z 2020 rokiem oznacza wzrost o ponad 343 tysiące, ale stanowi to 76,3% liczby turystów, którzy odwiedzili Pomorze Zachodnie w ostatnim roku przedpandemicznym. 434 tysiące ubiegłorocznych turystów to turyści z zagranicy. Udzieliliśmy najwięcej w Polsce noclegów – prawie 12 milionów, o dwa miliony więcej niż w roku 2020 i ponad 4 miliony mniej niż w roku 2019. Turystom zagranicznym – prawie 2 miliony.
Raport GUS dotyczący turystyki wskazuje, że Pomorze Zachodnie jest najczęściej wybieraną destynacją na wypoczynek. A pod względem liczby obiektów ogółem region zachodniopomorski zajmuje pierwsze miejsce w Polsce, wyprzedzając województwo pomorskie. Jeśli chodzi o obiekty całoroczne – zajmujemy 5 miejsce w kraju.
Raport GUS dotyczący turystyki wskazuje, że Pomorze Zachodnie jest najczęściej wybieraną destynacją na wypoczynek. A pod względem liczby obiektów ogółem region zachodniopomorski zajmuje pierwsze miejsce w Polsce, wyprzedzając województwo pomorskie. Jeśli chodzi o obiekty całoroczne – zajmujemy 5 miejsce w kraju.
Odbudowa ruchu lotniczego
Pandemia spowodowała kryzys na rynku usług turystycznych. Także drastyczny spadek klientów transporcie lotniczym. Połączenia zostały zredukowane. Niektóre linie zawiesiły lub zakończyły działalność. Ale w tym roku, po ponownym uruchomieniu połączeń, widać istotny wzrost liczby pasażerów, np. na trasie Warszawa – Szczecin. W marcu 2021 r. z tego połączenia skorzystało 1684 osób, podczas gdy w marcu 2022 – 3045 osób. Wzrost o prawie 100 procent pozwala patrzeć z optymizmem również na przewozy turystyczne.
Województwo Zachodniopomorskie z dużą otwartością przyjęło propozycję włączenia się w promocję projektu „Bałtyk all inclusive? Lecę tam!”. Jesteśmy zainteresowani wszelkimi działaniami wspierającymi rozpoznawalność Pomorza Zachodniego oraz ograniczającymi sezonowość ruchu turystycznego.
Inicjatywa „Bałtyk all inclusive? Lecę tam” wykorzystuje usługę tzw. dynamicznego pakietowania, funkcjonującą na rynku od kilku lat. Pozwala ona na zakup pakietu „przelot + hotel”, a także dodatkowych usług, takich jak transfer (transport do i z hotelu), parking na lotnisku etc.