Znowu głośno jest o Kotwicy Kołobrzeg, lecz niestety znowu – nie z powodów, z których klub by sobie życzył. Dziwne decyzje personalne, fala odejść a teraz kołobrzeski klub trafia pod lupę PZPN.
Kotwica znalazła się pod lupą Komisji Dyscyplinarnej PZPN w sprawie rzekomych premii motywacyjnych dla rywali Olimpii Grudziądz, z którą do ostatniej kolejki walczyła o awans. Prezes klubu z województwa kujawsko-pomorskiego od samego zakończenia ligi zwracał uwagę, że takie spekulacje krążyły wokół kołobrzeskiego zespołu. Sama Kotwica wydała oświadczenie, pod którym podpisał się prezes Adam Dzik, w którym pisze, że zespół nie podjął żadnych niedozwolonych działań oraz, że klub będzie współpracował z PZPN, aby ta sprawa zakończyła się możliwie najszybciej.
Jeżeli nic się nie zmieni, Kotwica Kołobrzeg swoje zmagania w 2. lidze rozpocznie już 17. lipca meczem ze Stomilem Olsztyn.
Foto: FB/Kotwica Kołobrzeg