Kilka dni temu wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki zapewniał, że na ten moment, Odrze na jej zachodniopomorskim odcinku kolejna katastrofa ekologiczna nie grozi. Politycy Platformy Obywatelskiej ostrzegają jednak, że powtórka ubiegłorocznej sytuacji na rzece jest prawdopodobna. Obwiniają ministra Gróbarczyka o zaniechania w tej sprawie.
Po katastrofie na Odrze żądaliśmy od pana ministra podjęcia jak najszybciej kroków, żeby rzekę ratować. Tym krokiem miała być właśnie specustawa, która wpłynęła po 10 miesiącach do Sejmu. Teraz jeszcze będzie trwało przez dwa, trzy miesiące jej uzgadnianie, czyli ponad rok. Ustawę o komisji nadzwyczajnej badającej wpływy rosyjskie potrafili w dwa tygodnie przeprowadzić. Czyli jeśli chcą coś zrobić, to potrafią, a tutaj chyba nie chcą nic zrobić. Specustawa to jest właściwie zabetonowanie Odry, a to nie o to chodzi. Zabetonowanie Odry spowoduje to, że rzeka stanie się betonowym ściekiem – mówi poseł Artur Łącki z PO
Poseł Artur Łącki wezwał ministra Gróbarczyka, aby zobowiązał kopalnie do montowania instalacji do odsalania wód oraz zabezpieczenia środków dla naukowców, którzy badają stan wód i jej ekosystem.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio